Kiedy pytamy znajomych Japończyków o bezmięsny ramen zwykle tylko uśmiechają się z politowaniem dla europejskich fanaberii. Tak się jednak złożyło, że na przełomie lipca i sierpnia zamieszkaliśmy z wegańską rodziną na przedmieściach Nagoi i na własnej skórze przekonaliśmy się, że kuchnia japońska to nie monolit i świetnie się czuje nawet bez składników pochodzenia zwierzęcego.
main
Restauracje
Ramen w Weranda Bistro
W mieście Warszawa pojawił się nowy ramen! Nie myśląc wiele (i oblizując się na widok instagramowych zdjęć), pomknęliśmy do Werandy Bistro znajdującej się w najbardziej zhejtowanej hali targowej świata. Koszyki welcome to przywitały nas powiewem listopadowego chłodu, więc z miejsca byliśmy gotowi przetaczać sobie kolagenową esencję prosto do serca.
Przepisy
Kacze embriony smażone w sosie tamaryndowym (trứng vịt lộn xào me)
Kiedy je kupuję w jednym z wietnamskich sklepów spożywczych wyglądają jak najzwyklejsze w świecie kurze jaja. W ich wnętrzu kryje się jednak magia. Na dodatek sympatyczna. Jej podstawą jest założenie, że poprzez spożywanie określonych produktów przejmiemy ich właściwości. Brzmi znajomo? Przejawy tego sposobu myślenia można znaleźć w wielu kulturach, choćby w polskiej – mądrość dziecka ma zapewnić jedzenie orzechów włoskich przez kobietę ciężarną. Zastanawialiście się kiedyś dlaczego? Ich forma przywodzi na myśl… mózg.
PoradnikiZakupy
Mini-przewodnik po Marywilskiej
Na warszawskiej Białołęce znajdziecie centrum handlowe, które chociaż składa się z sześciu hal to dla nas jest labiryntem, niekończącym się ciągiem krętych korytarzy. Ten dziwny wietnamsko-polsko-turecko-ukraiński świat zasysa nas, a jaskrawe lampki, salony paznokci czy filcowe kapcie w kratkę Burberry ogłupiają zmysły.
Wydarzenia
Zorientowany The Cool Cat
The Cool Cat, intrygujące fusion bistro na warszawskim Powiślu, chociaż kusi kulinarnymi hitami Azji (wymieńmy chociaż bao, kimchi czy bibimbap), początkowo zawiodło nas nierówną kuchnią. Teraz już wiemy, że po prostu nie mieliśmy do tego miejsca klucza. Tym kluczem jest gastro-duet: Jakub Kaftański i Zosia Pazik.
Przepisy
Danmuji, czyli żółta piklowana rzodkiew (단무지)
W Polsce żółta piklowana rzodkiew znana jest głównie z japońskich restauracji pod nazwą takuan (沢庵). Jej intensywny słodko-słono-kwaśny smak może być nieco przytłaczający w porównaniu z polskimi marynatami, ale jest na to wytłumaczenie. Zgodnie z pierwotną intencją jest niejako przerywnikiem w jedzeniu, a nie samodzielnie funkcjonującym daniem.
Przepisy
Syryjskie placki z pietruszki (ajjah)
Od chwili kiedy poznałam Karimę kupuję po kilka pęczków pietruszki – jest częstym składnikiem syryjskich dań, a nie tylko elementem dekoracyjnym. Przygotowane z niej placki ajjah z wierzchu są chrupiące, a w środku wilgotne i pachnące arabskimi przyprawami.
PodróżePoradniki
10 przykazań jedzenia pałeczkami
Pałeczki powstały w starożytnych Chinach początkowo jako utensylia służące do gotowania posiłków, a nie ich spożywania. Łatwość ich wykonania sprawiła jednak, że szybko rozpowszechniły się. Miało to niebagatelny wpływ na kulinaria, ponieważ posługiwanie się pałeczkami wymagało zmiany w sposobie obróbki składników – stały się mniejsze i łatwe do uchwycenia.
[SZORTY]
Wólka Kosowska – cztery godziny jedzenia non-stop
Przyszedł ten moment, kiedy wietnamskie bary w Wólce Kosowskiej zostały zdominowane przez wygłodniałych azjatyckich smaków Polaków! Pobiliśmy rekord frekwencji, ustawiliśmy stoły w L i zasiedliśmy do wspólnej uczty. Wieść się rozniosła i po chwili wietnamscy dostawcy zaczęli zwozić na hulajnogach najlepsze kąski – sami zobaczcie, co trafiło do naszego menu.
Wydarzenia
Regina: włosko-chińskie spotkanie trzeciego stopnia
Słowo koncept jest ostatnio wyśmiewane przez ruch antyhipsterowców, ale w przypadku Reginy trudno o lepsze określenie. Już za samą nazwą kryje się historia z polsko-żydowskim rodowodem i Nowym Jorkiem w tle, a w środku kolejnych osobliwości jest bez liku. Zacznijmy jednak od kuchni. Nazwanie jej włosko-chińskim mariażem byłoby zbyt proste. To kuchnia, która nie istnieje – stworzona z wyobrażeń, miejskich legend i wspomnień z podróży. Każdy z nas zna jednak te smaki i rezonuje emocjonalnie pochłaniając kolejny kurczęcy kąsek generała Tso czy bakłażany zatopione w sosie z czarnej fasoli. W menu znajdziemy klasyki amerykańskiej chińszczyzny przygotowane na dobrej jakości składnikach, we współczesnej gastro-nowomowie można by je określić jako neo-fastfood. Nie nasza bajka, ale pomysł wykonany z pełną świadomością, premedytacją i żelazną konsekwencją.