main

Przepisy

Przepis na pizzę z blachy (Detroit deep dish)

2020-01-28 — 1

pizza-detroit-deep-dish-24-1190x793.jpg

Wraz z ze wzrostem popularności pizzy Detroit deep dish nadchodzi również moment, w którym oficjalnie nie będziecie się mogli śmiać z pizzy Waszej mamy, którą robiła Wam w połowie lat 90. Nie jest to jednak do końca prawda. Pizza z blachy w wersji z Detroit ma puszyste, lekkie ciasto i smakiem przypomina zdecydowanie bardziej pizzę niż placka, tartę czy ciasto drożdżowe.

[SZORTY]

Odkrywamy Indie z Kuki.Jar

2020-01-17 — 0

Przy stole spotkało się sześć pozornie obcych osób i każda z nich pławiąc się w meandrach dygresji opowiadała o tym, co łączy ją z gospodynią kulinarnego spotkania. Czy będzie to cliché jeśli porównam tę sytuację do nowojorskiego klimatu filmów Woody’ego Allena? Dinner Pop up to formuła, którą uwielbiam za bezpośredni kontakt z karmiącymi nas osobami, doświadczenie o wiele bogatsze, kiedy wślizgnąć się można na chwilę do kuchni, zajrzeć do słoików z tajemniczymi składnikami. Dreszczyku emocji dodawał temu spotkaniu fakt, że goszcząca nas Zoe, pochodzi z północno-wschodniego regionu Indii, który z resztą kraju łączy jedynie wąski na około 20 km pas ziemi, a otaczają tacy sąsiedzi jak Bhutan, Chiny, Birma (Mjanma) i Bangladesz.

[SZORTY]

Wschód Bar w Krakowie

2020-01-17 — 0

Z Czeladzi, Katowic i Tychów przenieśliśmy się do Krakowa. Jest tyle nowych i nieodwiedzonych miejsc, ale zaczęliśmy od spotkania z teamem Jedling Marketing we Wschód Bar, gdzie powitały nas dwa koty maneki-neko (masło maślane, wiem ?).

Felietony

Naj- w 2019

2020-01-06 — 0

kasper-tonkatsu-ato-courses-12-1190x793.jpg

To już ostatni moment, żeby przygotować nasze podsumowanie roku 2019. Skoncentrujemy się tylko na Polsce i tylko na kuchniach Azji. Nie wypada za każdym razem pisać, że jest to zestawienie bardzo subiektywne, ale tym razem trzeba to podkreślić, bo w wielu opisanych niżej „naj-” braliśmy udział, wspieraliśmy je lub nawet współtworzyliśmy. To nasze naj-, ale w komentarzach chętnie poznamy Waszą perspektywę.

Przepisy

Onigiri to nie sushi

2019-12-15 — 0

onigiri-9-1190x793.jpg

Nasza znajomość z ryżowymi kanapkami onigiri zaczęła się tak jak u większości osób podróżujących po raz pierwszy do Japonii – od niewielkiego wielobranżowego sklepu, który znajdziecie tam niemalże na każdym rogu. W konbini, czyli lokalnym odpowiedniku Żabki, zjedliśmy swoje pierwsze śniadanie na przedmieściach Nagoi. Zmęczeni lotem z niemowlakiem na pokładzie nie testowaliśmy nadto naszej znajomości japońskiego, wystarczył szybki ruch ręką, aby z witryny chłodniczej wylosować szczęśliwego ryżowego trójkąta. Jak smakował? Zimny ryż, przeciętnej jakości piklowana morela umeboshi, chrupiące nori zawinięte w folie. Jednym słowem – rozkosz podniebienia, a po drugim byliśmy już zakochani po uszy. 😉

Przepisy

Przepis na pizzę nowojorską (New York-style)

2019-12-11 — 0

new-york-pizza-25-1190x793.jpg

Zaskoczyła nas ogromna popularność poprzedniego przepisu na pizzę neapolitańską. Wasze wypieki, których zdjęcia nam podsyłaliście wyglądały naprawdę imponująco! Pojawiały się jednak komentarze, że to trochę za dużo wysiłku i czasu, w kontekście posiłków domowych. Coś w tym jest. Dlatego w tym wpisie dzielimy się z Wami przepisem na pizzę w stylu nowojorskim (New York-style pizza), której przygotowanie jest znacznie łatwiejsze – zarówno jeśli chodzi o wyrabianie ciasta, jak i sam wypiek w domowym piekarniku. Pizza nowojorska wybacza błędy!

Restauracje

Pańska 85 – nie tylko kaczka

2019-12-05 — 0

panska-6-1190x793.jpg

Kaczki idealnej szukamy od dawna. Jak to robimy? Chociażby wypatrując kto ze stołecznych restauratorów jest w posiadaniu specjalnego pieca do jej wieloetapowego przygotowania. Do odwiedzenia Pańskiej 85 zniechęcało nas jednak wideo, w którym właścicielka opowiadała o tym jak w tym miejscu „chińskie smaki dostosowywane są do gustu Polaków”.

PodróżePoradniki

Hanoi: co i gdzie zjeść?

2019-11-11 — 0

viet-27-5-1190x793.jpg

W stolicy Wietnamu nie można narzekać na brak okazji do jedzenia – co krok wpaść można na stoisko uliczne nęcące aromatami grilla, a dłuższe spojrzenie w oczy handlarki skutkuje zarzuceniem nam na ramię bambusowego nosidła, którego kosze wypełnione są składnikami gotowych w sekundę potraw. Można zjeść wszystko i o każdej porze – po co więc lista z polecanymi miejscami? Jak się bowiem okazuje na przybywających do Wietnamu czeka wyzwanie – takie rozplanowanie posiłków, aby zjeść można było więcej. Jedzcie z głową, zobaczcie co was czeka, a dzięki mapce połączcie eksplorację miasta z niekończącym się ucztowaniem.