Wszelkie klasyfikacje i taksonomie kuchni narodowych są szalenie trudne, bo nie jest to zadanie ściśle naukowe i pozostawia miejsce na własne interpretacje czy niedopowiedzenia. W tym tekście spróbowaliśmy zestawić dla Was podstawowy podział dań w kuchni japońskiej. Nie jest to absolutnie opracowanie wyczerpujące ten złożony i wyjątkowo ciekawy temat, ale dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z kuchnią Kraju Kwitnącej Wiśni, być może okaże się pomocne w zrozumieniu najważniejszych grup dań. Niektóre pozycje się powtarzają, bo występują w kilku kategoriach. Zaczynamy!
main
Restauracje
“To co Pyza” – grudzień 2018
Znowu spóźnione, ale jest! Krótkie podsumowanie niektórych naszych grudniowych wizyt w restauracjach i kawiarniach w Krakowie, Łodzi i Warszawie. Pamiętajcie, że polecamy konkretne dania – pozostałe bierzecie na własną odpowiedzialność! 😉
Przepisy
Shoyu ramen – przepis
Na ramen składa się pięć podstawowych elementów: makaron alkaliczny ramen, tare (esencja smaku słonego), wywar (może być więcej niż jeden), dodatki (najczęściej zielona część dymki, cebula, jajko, chashu, arkusz wodorostów nori, bambus menma, imbir beni shoga) oraz olej smakowy (m.in. chili, krewetkowy, mayu z palonego czosnku – bazą może być tłuszcz rośliny, ale też zwierzęcy). Czy to znaczy, że nasze domowe danie musi zawierać wszystkie części składowe? Nie – są rzeczy ważne i ważniejsze. Zanim jednak zaczniemy zanurzać się w opcjach specyficznych warto poznać podstawy.
Restauracje
Ramen People „wygląda jak w Japonii”
Ramen People śledziliśmy już od otwarcia – z początku jedynie wirtualnie na Fejsbuku, bo zdjęcia gotowych misek ramenu nie zachęcały do przybycia. Dania były podane estetycznie, a lokal postawił na przyjemną identyfikację wizualną, ale u fanatyków ramenu szybko pojawiła się pierwsza myśl – to jest kuchnia fusion. Być może smaczna, ale prawdopodobnie niewarta wycieczki do Krakowa.
Restauracje
Arigator Ramen Shop – nowe menu, ten sam…
Arigator to chyba jedyne miejsce z ramenami w Warszawie, w którym menu gruntownie zmienia się raz na kilka miesięcy. A lokal będzie obchodził swoje pierwsze urodziny dopiero na początku roku 2019. Zmienne menu to nie jest jednak żaden zarzut, bo… w Arigatorze smak staje się coraz lepszy.
PodróżePoradnikiRestauracje
10 miejsc na ramen w Tokio (oraz bonus!)
W każdym zakątku Tokio można znaleźć ramen, ale jeśli naniesiemy wcześniej swoje typy na wirtualną mapę, to niezależnie od tego gdzie będziemy mamy zabezpieczony najlepszy posiłek. Bo jeśli chcemy zjeść dobry ramen w tym mieście, nie powinniśmy zdawać się na przypadek. Choć ogólny poziom jest niewątpliwie wyższy niż w Polsce, w większości miejsc zjemy tanio, ale najwyżej przyzwoicie. Nie warto ryzykować! Ramen to danie o naprawdę niskim statusie i jeśli oczekujecie szlachetnego, złożonego smaku czy kumulacji umami, przed podróżą zróbcie dokładny research i wybierajcie lokale z czołówki rankingu TRY lub te z gwiazdką/rekomendacją Michelin. Albo skorzystajcie z poniższego przewodnika, bo wstępną selekcję zrobiłam za Was. 😉
FelietonyPodróże
Czym różni się ramen w Japonii od tego w Polsce?
Od ramenu się nie ucieknie! Za każdym razem, kiedy zaczynam zastanawiać się czy na blogu nie pojawia się za dużo tekstów o tym daniu (jest ich prawie 60!), to do głowy przychodzi mi nowy temat, którym chciałabym się z Wami podzielić. I bardzo dobrze, bo ramen to nie tylko to, o czym ja chcę pisać, ale też (jak się okazuje) to, o czym chcecie czytać. Wasze ogromne zaangażowanie i komentarze na fejsbukowym fanpejdżu sprawiają, że dzisiaj znowu usiadłam do klawiatury. 🙂
Poradniki
(Mini) encyklopedia stylów ramenu
Tyle razy słyszałam już: jest tyle rodzajów ramenu, ilu kucharzy. To wygodne zdanie-wytrych, które pozwala na zignorowanie bogactwa regionalnych, pieczołowicie skomponowanych rodzajów tego dania (tzw. gotochi ramen). Mam dla Was sporą dawkę informacji, ale i inspiracji – domowe improwizacje na podstawie przykładowych misek wielce wskazane! Zwłaszcza, że odkryłam ostatnio świeży makaron ramen, który można zamówić sobie z internetowego sklepu – dojedzie prosto do Waszej kuchni.
Restauracje
„To co Pyza” – Warszawa, sierpień 2018
Bardzo często w komentarzach na fanpejdżu dowiadujemy się, że jedliście w tych samych miejscach, w których my i… Wam nie smakowało. Nie ma w tym nic dziwnego. Różne gusta, różne smaki, różne oczekiwania, a czasami też po prostu gorszy dzień na kuchni czy wpadki obsługi. To się zdarza, ale równie często, po wymianie komentarzy, okazuje się, że zamówiliście zupełnie inne dania. A na Pyzie najczęściej polecamy pojedyncze pozycje z menu, a nie całe restauracje – więcej o tym pisałem tutaj.
PodróżeRestauracje
Zjadłam kolejne rameny z gwiazdką. Czy to w ogóle ma sens?
Idąc ulicami Sugamo, tokijskiego mikrokosmosu starych ludzi, nie spodziewam się, że utknę tu w pełnym słońcu na dwie godziny. Jestem zaprawionym kolejkowiczem, więc przed drugą ramenya wyróżnioną w 2017 roku gwiazdką Michelin, docieram wraz z moimi towarzyszami przed czasem. To jednak na nic! Sława zbiera swoje żniwo w postaci tłumów ramen-freaków z całego świata. Jedni gadają do kamerek, inni do siebie – wszyscy przeżywają, estymując czekające ich w niedalekiej przyszłości rozkosze podniebienia.