Niezależnie od tego, gdzie się udamy odnajdujemy Azję. Tym razem jednak jej cząstkę, w postaci wietnamskiej kawy, musieliśmy zabrać ze sobą. Klimat wybrzeża Adriatyku jakoś nie sprzyja smakom orientalnym i z żalem musimy przyznać: Chorwacja i sajgonki nie mają ze sobą po drodze.
main
PodróżeRestauracje
Weekend w mieście: Novo Square Lounge Bar
W letni piątek wydostanie się ze stolicy graniczy z cudem, dlatego zamiast stać w korkach postanowiliśmy przeczekać ewakuację warszawiaków i zorganizować sobie wakacje w mieście. Czego nam było do szczęścia potrzeba? Strefy komfortu.
PodróżeRestauracje
Zorientowani w Trójmieście
Czas wystąpić o azyl kulinarny. Gdzieś między gdyńskim Orłowem a gdańskim Wrzeszczem, między odrestaurowanym pałacem a nowoczesnym osiedlem. Z daleka od spowitych dymem starego tłuszczu smażalni ryb, od prężących się ciał w Zatoce Sztuki czy opętanego zwiedzaniem tłumu.
PodróżeSkładnikiWegeZakupy
Zawiadamia się: kolendra to nie pietruszka
Nie jesteśmy wyznawcami absolutnego autentyzmu w kuchni, bo czasami nie jest to ani możliwe ze względu na brak składników na rodzimym rynku, ani zdrowe – patrz: owoce tak pryskane, że od goryczy język cierpnie. Zamiast więc piklować zieloną papaję sięgamy po swojską kalarepę. Trudno uwierzyć, że patent ten się sprawdza? A jednak – tysiące wietnamskich migrantów w Polsce nie może się mylić.
PodróżeRestauracje
Zjeść Wrocław
Wpadliśmy do miasta stu mostów i zaraz wypadliśmy. Zdążyliśmy jednak przetrzeć kulinarne szlaki i tym, co smaczne dzielimy się z Wami.
PodróżeRestauracjeWydarzeniaZakupy
Dobrze zorientowani w Londynie
W styczniu blogosferę opanowały podsumowania minionego roku, my jednak z głowami w Azji wciąż czekamy na 19 lutego, kiedy to zgodnie z chińskim kalendarzem księżycowo-słonecznym powitamy Rok Kozy. Gdzie najlepiej spędzić ten wyjątkowy czas? W Londynie, gdzie w China Town i poza nim, znajdziecie azjatyckie restauracje oraz sklepy z egzotyczną żywnością. Przetestowaliśmy je dla Was inspirując się radami Fuchsi Dunlop (autorki m.in. Płetwy rekina i syczuańskiego pieprzu), recenzjami lokali gastronomicznych pisanymi przez azjatyckich ekspatów (znajdziecie je np. na blogu London Chow) oraz poradami instagramowych fanów Pyzy.
PodróżeRestauracje
SaSaZu, czyli Azja po czesku
Jakiś czas temu, siedząc w samolocie do Pragi, doznałam objawienia. Kulinarnego, rzecz jasna. I jak to z objawieniami bywa, nastąpiło ono przez zupełny przypadek. Leniwie przeglądając magazyn czeskich linii lotniczych natrafiłam na artykuł o tajemniczej SaSaZu. Restauracja ta została wyróżniona wieloma nagrodami, a wśród nich dla nas najważniejszą – Michelin Bib Gourmand, za wysokiej jakości doświadczenie kulinarne w przystępnej cenie. Specjalność – azjatycki fusion… czego chcieć więcej?