Sama nie wiem jak to się stało, że ostatnio coraz częściej odwiedzamy Łódź. Przyciąga nas jej złożona tkanka miejska, pełna gryzących się ze sobą estetycznych sprzeczności, ciągle ewoluująca, a jednocześnie hibernująca odłamki przeszłości. No i nie oszukujmy się – prawdopodobnie najlepszej jakości sushi w Polsce. W łódzki eklektyzm zaskakująco dobrze wpisują się inne kultury, więc pewnie nikogo już nie dziwi, że to właśnie na Piotrowskiej odkrywamy ostoję japońskiej kuchni domowej.
main
Restauracje
Ramen z kaczki w Uki Uki
Zaglądam do głębokiej miski ze szczerzącym zęby smokiem. Z jej wnętrza unosi się aromatyczna para, która w chłodne, jesienne dni otula lepiej niż wełniany szalik. Już prawie zanurzam się w smaku zupy, ale coś mnie powstrzymuje. Patrzę na dwa rodzaje kiełków, pomarańczową plamę kumkwatu, niezamarynowane jajko i bladą pierś kaczki. Konsternacja. Jeśli liczyliście na łatwy w odbiorze comfort food to zawiedziecie się.
Restauracje
Kare ramen w Vegan Ramen Shop
Jesienna nowość w Vegan Ramen Shop to wegańska interpretacja dania, będącego kompilacją dwóch comfort foodowych klasyków: sosu kare i ramenu. Czy może być bowiem coś bardziej otulającego ciepłem i pocieszającego, kiedy wielkimi krokami nadchodzi piękna polska złota depresja?
Restauracje
Sushiya – być może najlepsze sushi w Polsce
Nazwa, oznaczająca po prostu lokal specjalizujący się w sushi, to kwintesencja bezpretensjonalności tego miejsca. Tu przychodzi się (albo przyjeżdża po 200 km w jedną i drugie tyle w powrotną drogę), żeby w skupieniu zjeść ryż i ryby.
Restauracje
Ato Ramen bombarduje smakiem
W Japonii stanie w kolejkach po ramen to standard i na nikim nie robi wrażenia. Kiedy jednak ogonek ustawia się przed ramenya w Łodzi, to znak, że coś się dzieje. Coś dobrego!
PodróżeRestauracje
Rameny w Tokio – (nie)ranking
Jeśli mieliście okazję oglądać najsłynniejszy spaghetti wetsern Tampopo to wiecie, że w Japonii ramen jest największym przysmakiem… kierowców. 😉
[SZORTY]
Weganie kontra mięsożercy
Ciągle nie jesteśmy pewni po której stronie mocy stanąć, dlatego postanowiliśmy pofolgować sobie i przetestować dwa ekstrema – wegański ramen, w którego powstaniu nie maczały żadne zwierzęce paluszki (Vegan Ramen Shop) oraz nocnomarketową świeży(o)nkę: czosnkową wiejską bułkę z wędzonym ozorkiem/poszarpanym dzikiem oraz kiełbasę z dziczyzny (Ogień & Dym).
PodróżeRestauracje
Wrocław po japońsku – cztery miejsca i dwie wpadki
Wycieczka do Wrocławia w porze kwitnienia wiśni powinna być zalecana wszystkim chorym na Azję. Spacerując po Ogrodzie Japońskim leczymy melancholię zbyt zimnej wiosny, deszczowych poranków przechodzących niezauważenie w wieczory i depresyjnych białych chmur zastygłych nad stolicą. Wytarzalibyśmy się w tych uroczych sakurowych płatkach, gdyby nie prawdziwie japońska atmosfera porządku i harmonii panująca w tym miejscu. Nasyciwszy się estetycznie ruszamy więc w miasto, żeby sprawdzić inne azjatyckie tropy, o których donieśli nam Pyzowi czytelnicy.
Restauracje
Vegan Ramen Shop – najlepszy ramen w Polsce
Po pierwszych pop-upowych testach wyczekiwaliśmy otwarcia Vegan Ramen Shop z wywieszonymi językami. Nikt nie spodziewał się jednak, że będzie aż tak umamistycznie dobrze.
Restauracje
Ramen w OM NOM NOM
Po wejściu nasze zmysły bombarduje tryskający kolorami mangowy mural. Żarówiasty koncept tego miejsca nie bardzo trafia w nasz gust, ale trzeba przyznać, że jest charakterny i nie da się go odzobaczyć 😉