Odtworzyłam tropiki w piekarniku i muszę przyznać, że to był najdziwniejszy eksperyment kulinarny, w jakim uczestniczyłam. Zapewniając specjalne warunki termiczne i wysoką wilgotność powietrza wyhodowałam Rhizopus oligosporus na ziarnach soi, aby uzyskać tempeh murni, mało znaną potrawę z Indonezji.
main
PrzepisySkładnikiWegeZakupy
Uczynić Ginkgo biloba zjadliwym
Ginkgo biloba kojarzyło mi się z remedium na problemy z pamięcią aż do momentu, w którym Dorota opowiedziała mi o swoim pobycie w Korei Południowej. Spacerując zauważyła na chodniku leżące owoce – niewielkie, krągłe i intensywnie żółte. Chwilę potem pojawił się zapach – kocie fekalia, dojrzały francuski ser, amoniak. Okres owocowania miłorzębu japońskiego oznacza w Korei nieustanne wysiłki, aby nie rozdeptać owoców i nie przemycić do domu ich fetoru na podeszwach butów.
Składniki
Kocie mięso jest nie tylko smaczne, ale i tanie
Młoda nauczycielka wietnamskiego postanowiła przekroczyć granice tabu, aby pobudzić do pracy omdlone upałem umysły polskich studentów. Dumna wysmarowała takie oto zdanie na tablicy: Kocie mięso jest nie tylko smaczne, ale i tanie. Rzekomo miało ono pomóc nam w zapamiętaniu konstrukcji zdania, wywołało jednak konsternację.
PrzepisySkładnikiWydarzenia
Bezceremonialnie o ostrygach
Smak pierwszej ostrygi jest pewnego rodzaju inicjacją. Moment, w którym poddają się nam chropowate ostre brzegi muszli i spoglądamy do wnętrza. Spodziewaliśmy się cudów, za które przyszło nam słono zapłacić, jednak przed naszymi oczami żałośnie umiera galaretowaty mięczak, skąpany w morskiej wodzie. Wdarliśmy się do jego zacisza, wygrywając nie tyle siłą, ile zręcznością.
PrzepisySkładnikiWydarzenia
Bánh chưng, czyli kolektywne gotowanie
Święta, święta i po świętach. W ten weekend obchodziliśmy Lunarny Nowy Rok, a zarazem pierwszy dzień wiosny. Tradycja ta rozpowszechniona jest w wielu krajach Azji, ponieważ zmiana pór roku, wiąże się w tym regionie świata, z zachodzeniem klimatycznych anomalii. I tak, aby uniknąć powodzi lub suszy, ludzie od dawien dawna stosowali magiczne obrzędy, odstraszające demony i przyciągające szczęście. Żyjąc zgodnie z rytmem natury, po dwunastu miesiącach pracy rozpoczynali okres odpoczynku.
RestauracjeSkładniki
Co to to je?
Jak można umilić sobie piątkowy wieczór? Czekoladą! A najlepiej płynną czekoladą, w której maczają swe odnóża chrupiące szarańcze. Taki smakołyk znaleźć można na dalekim… Ursynowie. Nie musimy już podróżować do egzotycznych krajów, żeby posilić się owadami, ponieważ od wczoraj, tj. 8 lutego br., gości nas Co To To Je. Zachęcona artykułem w GW, a w szczególności apetycznymi zdjęciami z oficjalnego otwarcia tej maleńkiej restauracji, rozemocjonowana zarezerwowałam stolik. Mąż odmówił współpracy, więc udałam się na degustację menu w towarzystwie kulinarnej tradycjonalistki, której na wszelki wypadek nie uprzedziłam o specjalności lokalu.
Składniki
O nalewkach i niefrasobliwych reporterach
A właściwie na temat niespotykanego zjawiska – zwierzęcego Armagedonu. Zauważył on bowiem, że w Wietnamie nie słychać śpiewu ptaków, szczekania psów, a nawet niepokojącego szczurzego zamieszania w okolicznych śmietnikach. Od wybiórczej obserwacji przeszedł do wniosków – zwierzęta musiały trafić na wietnamskie talerze, a właściwie jako przekąska akompaniująca wszechobecnym miseczkom z ryżem. Z tego bogactwa możliwych mięsiw autor przeszedł od razu do tematu najbardziej poruszającego zachodnie serca – spożywania przez Azjatów psiego mięsa. A szkoda, bo w Wietnamie naprawdę je się zwierzęta wszelakie.
PrzepisySkładnikiWegeZakupy
Przepis na kimchi
Sezon kiszenia kapusty w koreańskim stylu, tzw. kimjang, dotarł do Kobyłki prawie city. Wprawdzie z dużym opóźnieniem, ponieważ w swym ojczystym kraju zaczyna się pod koniec listopada, ale z pokaźnym efektem. W naszej kuchni pojawiły się już dwa pojemniki z fermentującą kapustą pekińską z dużą ilością chili. W Polsce potrawa ta znana jest jako kimchi, ale nazwa ta określa jedynie proces kiszenia
– możemy zatem przygotować kimchi z wielu innych składników, w tym m.in. z ogórków (oisobagi kimchi), szczypiorku (pa kimchi), japońskiej rzodkwi (mu kimchi), a nawet z bakłażana (kaji kimchi), na blisko 200 różnych sposobów. Słowo to stało się tak popularne, że w Korei używa się go podczas robienia portretowych zdjęć, aby wywołać szeroki uśmiech (zamiast znanego nam marmolada czy cheese).
PoradnikiSkładnikiWegeZakupy
Kawa z łasiczką
Początki uprawy kawy w Azji Południowo-Wschodniej sięgają XVII wieku, jednak w Wietnamie pierwsze plantacje pojawiły się 100 lat później, podczas francuskiej kolonizacji. Niestety za tą inwestycją krył się niezbyt szlachetny cel dostarczenia jak najtańszej kawy na europejski rynek. Oznaczało to niską jakość produktu, a tendencja ta utrzymuje się do dziś. Wietnam jest drugim największym eksporterem kawy na świecie, zaraz po Brazylii.
PrzepisySkładniki
Wietnamskie Angry Birds
Nie doczekaliśmy się końca świata, jednak wirus Majów dotarł i w nasze skromne progi. Zaatakował gorączką i osłabił morale. Nie mieliśmy innego wyjścia – przyszedł czas na odwet i odwołanie się do wietnamskiej medycyny naturalnej. Przyszedł czas na lẩu gà đen thuốc bắc! Treściwy wywar drobiowy z tajemniczymi ziołami z Północnego Wietnamu, zwany w domu „zupą kurczakową”.