W żarzącym się neonami Shinjuku, pośród wieżowców i anonimowego tłumu, znajdziecie klaustrofobiczną uliczkę, której nazwa nie zachęca do jedzenia: Obsikana (Shouben Yokochou, 小便横丁). Czasy, kiedy faktycznie była zacisznym szaletem w środku miasta dawno minęły, teraz zadymiona atmosfera Tokio z czasów Showa przyciąga zagranicznych turystów. Tak, jest tandetnie. Tak, są kolejki. Tak, skwierczące szaszłyki yakitori można zamówić z angielskiego menu. Pod płaszczykiem komercji ukrywa się jednak Japonia jakiej nie znamy – dzika i soczyście rubaszna.
main
FelietonyPoradnikiSkładniki
Polaku, przestań mordować sushi!
Morderstwo przez utopienie. Utopienie w sosie sojowym. Ale na początek odrobina historii. Sushi w Polsce cieszy się od dłuższego czasu zadziwiająco dużą i niesłabnącą popularnością, porównywalną chyba jedynie z pizzą i kebabem. I tak jak w przypadku tych dwóch dań z Włoch i Persji, również sushi nad Wisłą zdegradowało się niemalże do roli fast foodu, robionego byle jak z przeciętnej jakości składników (tak, wiem, są chlubne wyjątki!). Bo kto w Kraju Kwitnącej Wiśni słyszał o futomakach z rybną mielonką (aka paluszkami krabowymi) tak ogromnych, że mogłyby wykarmić całą japońską wioskę?
PodróżeRestauracje
Rameny w Tokio – (nie)ranking
Jeśli mieliście okazję oglądać najsłynniejszy spaghetti wetsern Tampopo to wiecie, że w Japonii ramen jest największym przysmakiem… kierowców. 😉
Restauracje
Matcha ramen w MOD
Nowy ramen w MOD to fetysz dla głodnych trendów foodie. Bo czy może być coś bardziej foodpornowego niż idealne jajko 63-stopnie, którego białko rozkosznie trzęsie się, a żółtko pokrywa doprawiony najmodniejszą zieloną herbatą sprężysty makaron? Do tego garść nowalijek, boczniaki, plasterki trufli i wyrazisty wywar, pachnący morskimi głębinami. Nie wiem jak Wy, ale będę go jadła. W każdej ilości!
Wydarzenia
6 azjatyckich trendów kulinarnych 2017
Przygotowałam dla Was bardzo subiektywny przegląd nowości ze świata gastro prezentowanych podczas największych w Azji targów jedzenia i napojów – Foodex 2017. Impreza ta odbywa się co roku w Tokio, ale mnie udało się na nią dotrzeć dopiero pierwszy raz i to dzięki zaproszeniu Kohei – Japończyk gotuje. Emocje na potęgę! Nie tylko moje, ale i japońskich foodies – dosłownie wszyscy znajomi, których spotkałam na swojej drodze obmyślali strategię co i jak zwiedzić. W ośmiu ogromnych halach swoje stoiska przygotowało wiele firm z krajów Azji, Europy, Australii czy Afryki, więc dla każdego kulinarnego freaka coś się znalazło.
Podróże
Izakaya – oaza wyluzowanych Japończyków
Odkryłam magiczny przełącznik trybów funkcjonowania Japończyków*. Wystarczy, że w dłoni pojawi się zmrożona szklanka piwa lub czarka z sake: relax mode on! Nawet nie trzeba tego alkoholu pić, nadchodzi czas odpoczynku, więc idziemy do izakaya!
SkładnikiZakupy
Onigiri z Lidla – hit czy kit?
Od niedawna w sieci sklepów Lidl pojawiły się ryżowe kanapki, wkraczamy zatem w nową erę powszechnego dostępu do przejawów kuchni japońskiej w mniej elitarnej formie i cenie niż sushi. Kusząca wizja, prawda?
Restauracje
Ramen w Uki Uki
Ramen i udon w Japonii rzadko idą w parę. Chociaż oba makarony łączy pszenna mąka to na tym podobieństwa się kończą. W przypadku pierwszego najważniejsze jest to w jaki sposób wszystkie dopracowane do granic możliwości elementy łączą się ze sobą w całość (makaron alkaliczny, tare, wywar, dodatki i olej smakowy). Nie znaczy to, że każdy ramen jest przygotowywany jak od linijki, wręcz odwrotnie. Podstawowe rodzaje:
[SZORTY]
Ramen w Tekedzie
Dawno, dawno temu zdarzyło mi się powiedzieć o ramenie w Tekedzie kilka gorzkich słów, ale dziś to już zupełnie inna bajka. Zmianę tę potwierdza nie tylko moje widzimisię, ale również ranking stołecznych ramenów, przygotowany przez naszą japońską znajomą foodie Nanako dla Metro Warszawa.
PodróżePoradniki
10 przykazań jedzenia pałeczkami
Pałeczki powstały w starożytnych Chinach początkowo jako utensylia służące do gotowania posiłków, a nie ich spożywania. Łatwość ich wykonania sprawiła jednak, że szybko rozpowszechniły się. Miało to niebagatelny wpływ na kulinaria, ponieważ posługiwanie się pałeczkami wymagało zmiany w sposobie obróbki składników – stały się mniejsze i łatwe do uchwycenia.