Na warszawskiej Białołęce znajdziecie centrum handlowe, które chociaż składa się z sześciu hal to dla nas jest labiryntem, niekończącym się ciągiem krętych korytarzy. Ten dziwny wietnamsko-polsko-turecko-ukraiński świat zasysa nas, a jaskrawe lampki, salony paznokci czy filcowe kapcie w kratkę Burberry ogłupiają zmysły.
Jest jednak przyczyna dla której nurzamy się w tym królestwie kiczu – wietnamskie sklepy spożywcze! Przyzwyczajeni do polskich klientów sprzedawcy są bardzo pomocni, a skromny wystrój traci na znaczeniu w bogactwie dostępnych składników. Dla lepszej orientacji w terenie zamieszczamy mapkę i krótki opis naszych miejscówek:
Sklep Sông Linh (B180-B181)
W waszej kuchni znad patelni często bucha ogień? Zaopatrzycie się tutaj w oldchoolowy sprzęt dla profesjonalistów – metalowe sitka, woki ze stali węglowej i palniki-taborety. Poza tym glutaminian sodu na worki, bardzo duży wybór makaronów (ze skrobi kukurydzianej czy pełnoziarnistego ryżu brązowego) oraz koreańskie i chińskie specjały.
Wybór egzotycznych warzyw i owoców nie jest może tak imponujący jak w Wólce Kosowskiej, ale amatorzy spring rollsów pełnych świeżych ziół będą zadowoleni. Z kolei Ci, którzy szukają mocniejszych wrażeń również nie wyjdą z pustymi rękami, czekają na nich wietnamskie jajka z niespodzianką trứng vịt lộn. Rzecz absolutnie warta podkreślenia, bo niepospolita – produkty posiadają etykiety z cenami oraz opisami po polsku i wietnamsku.
Sklep Huệ Phiên (B76-B77)
Zastanawialiście się co znaczą wietnamskie nazwy sklepów? To najczęściej połączone imiona właścicieli! Tak jest i w tym przypadku. Z małżeństwem Huệ i Phiên znamy się jeszcze z alejki barów na Stadionie X-lecia, od zawsze doradzają nam przy zakupach i dopingują nasze niewyraźne mamrotanie po wietnamsku.
Ich sklep na Marywilskiej ostatnimi czasy zmniejszył się i wygląda dość skromnie (w porównaniu z filią na Targowisku Bakalarska), ale ma jeden zdecydowany plus – jest najtańszy! Znajdziecie w nim pełen wybór składników z Wietnamu (sporo świeżych warzyw!), a także chińskie, japońskie i koreańskie produkty w dobrych cenach (patrz: nori czy ryż do sushi).
Sklep Asia Food (A001)
Lokalizacja tuż przy wejściu do hali sprawia, że Polacy są równie częstymi klientami tego sklepu, co Wietnamczycy. Dlatego nie dziwi fakt, że suche lody stoją obok tradycyjnego ryżowego ciasta w liściach, a gumy balonowe obok pokaźnej kolekcji sosów chili sriracha, hoisin i nowinki – pieprzowego!
Na co zwrócić uwagę? Przede wszystkim na wspomniane sosy, przyprawy w małych (i dobrze opisanych) opakowaniach czy wybór pałeczek (np. koreańskie metalowe). Wystrzegajcie się jednak gotowych wietnamskich specjałów – przetestowaliśmy pączki z pastą z fasoli mung, ryżowe ciasto w liściu palmowym oraz pyzy z farszem – wszystko miernej jakości (no może poza uczciwie mięsnym bánh chưng).
Jeśli zgłodniejecie podczas zakupów to rozglądajcie się uważnie w poszukiwaniu wózeczka naszej znajomej Nhất. Jej przewoźne stoisko kryje skarby wietnamskiej kuchni.
Centrum Handlowe Marywilska 44
Adres: Marywilska 44, Warszawa
Godziny otwarcia: codziennie od 4:00 do 19:00
