Wietnam to kraina skondensowanym mlekiem płynąca. Ocieka nim większość deserów (na zmianę z kokosową śmietanką lub syropem cukrowym). Na tym tle nasz ulubiony pudding sữa chua nếp cẩm wypada niezwykle dietetycznie. Jego podstawą jest czarny kleisty ryż, zwany również fioletowym, ponieważ po ugotowaniu przybiera kolor głębokiej purpury. Uważany jest za najzdrowszy na świecie ze względu na wysoką zawartość żelaza, cynku, witaminy E, błonnika i oksydantów (antocyjanów). Te ostatnie występują w szczególnie dużym stężeniu i decydują o jego zabarwieniu, podobnie jak u innych bardziej nam znanych roślin takich jak jagody, jeżyny, czerwona kapusta, aronia czy bakłażan. Właściwości zdrowotne czarnego ryżu sprawiają, że zaliczany jest często do kategorii superfood, warto więc zastanowić się nad wprowadzeniem go do naszej diety na stałe. Przekonać nas o tym może również jego smak – bogaty, lekko orzechowy, który wydobywa gotowanie na parze. Ziarna ryżu nếp cẩm zwykle gotuje się z cukrem (lub posypuje się nim po obróbce), my jednak zdecydowaliśmy się na bardziej ryzykowany dodatek drożdży fermentacyjnych, dzięki którym po tygodniu oczekiwania stał się słodki i charakterny. Jeśli poleżakuje dłużej, to nasz deser zamieni się w ryżowe wino rượu nếp. Specyfik ten rozpieszcza słodyczą, a pity przez słomkę poprawia humor jak żaden inny.
Czarny ryż doskonale łączy się z jogurtem, zwłaszcza kozim, zwanym po wietnamsku sữa chua dê. W lato do deseru dodajemy kruszony lód, a podczas jedzenia mieszamy składniki, w rezultacie czego powstaje gęsty kleisty pudding o intensywnie fioletowym kolorze. W przeciwieństwie do innych zdrowych rzeczy – kusząco smaczny!
Pudding sữa chua nếp cẩm
Składniki:
- 1kg czarnego kleistego ryżu
- drożdże fermentacyjne (powinny znajdować się w opakowaniu ryżu)
- jogurt kozi lub każdy inny (jeden na porcję deseru)
Sposób przygotowania:
Ryż płuczemy i odstawiamy zalany letnią wodą na 3 godziny. Po upływie tego czasu gotujemy go na parze w elektrycznym garnku lub klasycznie w wodzie (bez dodatku soli). Suche drożdże mielimy, aby było nam łatwiej je rozprowadzić. Wsypujemy proszek do ryżu i dokładnie mieszamy. Ryż przekładamy do szklanego pojemnika i odstawiamy na dzień w temperaturze pokojowej, a następnie umieszczamy w lodówce na pozostałe 6 dni leżakowania.
Wersja bez fermentacji: ryż gotujemy w wodzie i mleku kokosowym w proporcji 1:1 z dodatkiem szczypty soli i cukru wedle uznania. Dla wzmocnienia smaku można dodać liść pandanu lub kilka kropel olejku. Studzimy i podajemy z jogurtem.
Sposób podania:
Do wysokiej przezroczystej szklanki nalewamy jogurt i dokładamy 4 łyżki ryżu. Możemy przemieszać dla uzyskania kremowej kleistej konsystencji, ale nie jest to konieczne.
