Na warszawskiej Białołęce znajdziecie centrum handlowe, które chociaż składa się z sześciu hal to dla nas jest labiryntem, niekończącym się ciągiem krętych korytarzy. Ten dziwny wietnamsko-polsko-turecko-ukraiński świat zasysa nas, a jaskrawe lampki, salony paznokci czy filcowe kapcie w kratkę Burberry ogłupiają zmysły.
main
SkładnikiZakupy
Okręt kupiecki
Mój teść mówi, że kiedy wracam do domu wyglądam jak okręt kupiecki (według Biblii niewiasta dzielna „podobnie jak okręt kupiecki żywność sprowadza z daleka.”). I jest w tym sporo prawdy, ponieważ na co dzień staram się gotować z produktów sezonowych, ale niekoniecznie lokalnych. Chociaż w Kobyłce prawie city większość składników azjatyckich jest łatwo dostępna, to nic nie zastąpi wyprawy do wietnamskiego lub koreańskiego sklepu spożywczego.