main

[SZORTY]

Kioto, Nara i Kobe

2019-05-08 — 0

To już (prawie) ostatnia dawka Japonii – w dni wolne od ramenu udało mi się po raz pierwszy odwiedzić trzy miasta: Kioto, Narę i Kobe. Nie dziwi więc pewnie fakt, że sporo na mojej trasie turystycznych klasyków. I wiecie co? Cieszyłam się nimi jak dziecko! Jednak wspólna z Yoshihisa kolacja kaiseki wieńcząca mój pobyt uświadomiła mi o ile cenniejsze są te doświadczenia, które możemy dzielić z Japończykami. Ale o kaiseki będzie osobny wpis.

LudzieWydarzeniaZakupy

Warsztaty: Jacek Wan w Dzikim Ryżu

2015-10-21 — 0

ziarnkoRyzu-51-960x768.jpg

Z pewną obawą podchodzę do reprezentacji kuchni azjatyckich w Polsce. Przebrnięcie przez niekończące się menu to koszmar lawirowania między daniami, których korzenie trudno znaleźć, ale za to po sam brzeg talerza (tudzież miseczki) upakowane są zamiennikami: orzechy nerkowca zamiast arachidowych, pietruszka zamiast kolendry, pieczarki zamiast grzybów słomkowych, sos sojowy zamiast rybnego i największe kuriozum – makaron spaghetti zamiast ryżowego). Kreatywność polskich kucharzy w tworzeniu azjatyckich dań nie ma granic, ale co trzeba przyznać – jest równie bogata, co twórcza pasja azjatyckich kucharzy w dostosowywaniu oryginalnych receptur do wyimaginowanego polskiego gustu.