Tak dużo dyni, tak mało dobrych przepisów. Uwierzcie mi – padnę trupem, załapując się na najbliższe święto zmarłych, jeśli ktoś kolejny raz wspomni o dyni z mlekiem kokosowym, curry lub pomarańczowym sokiem. To już było.
Tak dużo dyni, tak mało dobrych przepisów. Uwierzcie mi – padnę trupem, załapując się na najbliższe święto zmarłych, jeśli ktoś kolejny raz wspomni o dyni z mlekiem kokosowym, curry lub pomarańczowym sokiem. To już było.