Do świeżych sajgonek mamy zupełnie niekonserwatywne podejście. W wilgotny papier ryżowy zawijamy co się da – np. smażonego kurczaka z trawą cytrynową i chili, który po nocy w lodówce potrzebuje szybkiej reaktywacji i zdrowej dawki warzyw. Dla nas po prostu wszystko co wpadnie do sajgonek staje się lepsze, zwłaszcza jeśli towarzyszy im uczciwie dosmaczony sos.