X

“To co Pyza” – grudzień 2018

Znowu spóźnione, ale jest! Krótkie podsumowanie niektórych naszych grudniowych wizyt w restauracjach i kawiarniach w Krakowie, Łodzi i Warszawie. Pamiętajcie, że polecamy konkretne dania – pozostałe bierzecie na własną odpowiedzialność! 😉

Ka Udon Bar

Wyjątkowe miejsce, w którym zadbano o najmniejsze detale – zwróćcie koniecznie uwagę na wybór herbat, kaw i win. Szczególnie polecamy udony podawane na zimno, tempura udon oraz kiszonki i pikle. Kare udon tylko dla fanatyków japońskiego curry.

Co jedliśmy?

  • tempura udon
  • zaru udon (z dodatkowym jajkiem onsen tamago)
  • udon sezonowy (kare udon)
  • zestaw kiszonek
  • kiszonki miso
  • smażone przekąski

Adres: ul. Rakowicka 14A, Kraków
Godziny otwarcia: pon. zamknięte, wt.-śr. 11:00-20:00, czw.-sob. 11:00-22:00, niedz. 11:00-20:00

Hana Sushi

Wizyta u Taiyo Junga to zawsze przyjemność. Warto upewnić się czy szef kuchni jest w lokalu, jeśli zależy nam na nigiri własnie spod jego dłoni.  My czekaliśmy na to ponad pół godziny, ale było warto. Polecamy przede wszystkim nigiri z tuńczyka, żeby docenić umiejętności i technikę cięć chefa.

Co jedliśmy?

  • zuke akami nigiri
  • chuu-toro nigiri
  • o-toro nigiri

Adres: ul. Kupa 12, Kraków
Godziny otwarcia: pon. zamknięte, wt.-czw. 12:00-22:00, pt.-sob. 12:00-23:00, niedz. 12:00-22:00

Ramen People

Wreszcie udało się nam spróbować pozycji z regularnej karty i z czystym sumieniem możemy polecić ciężkie rameny, a w szczególności tonkotsu yokohama style ramen. To naprawdę mocny poziom i jedyne czego nam zabrakło to jeszcze lepszy makaron. Dodatkowy plus za zastosowanie grubych klusek, charakterystycznych dla stylu z Jokohamy,

Co jedliśmy?

  • paitan ramen – ciężki, kremowy, z delikatnym kurczakiem gotowanym metodą sous-vide. Ciężar i słoność fajnie przełamane są nutami cytrusowymi.
  • classic tonkotsu ramen – bardzo kremowy i esencjonalny. Delikatniejszy niż „Yokohama style” i tylko dla prawdziwych fanów wieprza.
  • yokohama style tonkotsu ramen – najlepszy naszym zdaniem ramen w tym miejscu. Klasyczne dodatki, wyraźni olej smakowy z palonego czosnku, bardzo dobre chashu,
  • beef shoyu ramen – co najwyżej poprawny. Mieliśmy odczucie, że makaronu jest za dużo w stosunku do wywaru (choć to może wrażenie, bo porcje są normalizowane przez producenta), wywar był stosunkowo prosty w smaku, a dodatki niebezpiecznie wędrowały w stronę fusion. Wydaje mi się jednak, że ten ramen będzie w Polsce smakował.

Adres: ul. Czysta 8, Kraków
Godziny otwarcia: pon. zamknięte, wt.-czw. 12:00-20:00, pt. 12:00-21:00, sob. 13:00-21:00, niedz. 13:00-20:00

Cheder

Cheder to miejsce o wyjątkowym charakterze i spójności koncepcji. Stworzone przez organizatorów Festiwalu Kultury Żydowskiej ma niepowtarzalną i bezpretensjonalną atmosferę. Nie mieliśmy już miejsca na śniadanie, ale kawa i herbata wynagrodziły to z nawiązką. Siedząc w przestrzeni wyłożonej dywanami mieliśmy okazję w swobodnej atmosferze pokazać Małej Pyzie albumy z hebrajskim liternictwem i sztuką.

Co jedliśmy?

  • kawa po izraelsku
  • herbata maghrebi

Adres: ul. Józefa 36, Kraków
Godziny otwarcia: pon.-niedz. 10:00-22:00

Pho 2

Miejsce dopiero się dociera, ale już teraz możemy śmiało rekomendować grillowany boczek z makaronem bun, flaki, żeberka duszone w karmelu i wołowinę marynowaną z anyżem (to jedyny lokal w Polsce właśnie z tym daniem!). Pozostałe dania były przyzwoite, ale na razie nie rewelacyjne.

Co jedliśmy?

  • bún chả (grillowany boczek z makaronem bun)
  • phá lấu (flaki)
  • thịt làm bò ngũ vị (wołowina marynowana)
  • sườn kho tàu (żeberka duszone w karmelu)
  • bánh mì sốt vang (wołowina w sosie winnym z bagietką)
  • phở bò
  • nem rán (smażone sajgonki)

Adres: ul. Leszczyńska 3, Warszawa
Godziny otwarcia: pon.-niedz. 10:30-21:30

Piselli

Przytulne miejsce z miłą obsługą na obrzeżach Warszawy. Niestety pizza, choć w dobrych cenach, nie zachwyciła ani jakością składników, ani ciastem. Nie jest to typowa pizza neapolitańska, ale nie jest to też ciasto rzymskie. Dla tych, którzy nie lubią mokrego ciasta znanego z Neapolu może to być przyjemny kompromis. My chyba jednak nie wrócimy.

Co jedliśmy?

  • pizza margherita
  • pizza picante
  • pizza quattro formaggi

Adres: ul. Olszynki Grochowskiej 21, Warszawa
Godziny otwarcia: pon. zamknięte, wt.sob. 12:00-22:00, niedz. 12:00-20;00

Ato Sushi

W Ato Sushi zawsze „polujemy” na Kaspra Krajewskiego i mówimy omakase siadając za ladą. Tym razem Kasper usiadł obok mnie, a pojedyncze kawałki nigiri trafiały do nas spod ręki i noża Damiana Korkosza. Było naprawdę wyjątkowo, bo w Ato pojawiłem się niedługo po dostawie ryb. Warto śledzić ich Instagram i obserwować kiedy możemy liczyć na wyjątkowe produkty.

Co jedliśmy?

  • nigiri omakase (między innymi świetny tuńczyk błękitnopłetwy, uni i seriola)
  • „rolka szefa”

Adres: 6 Sierpnia 1/3, 90-646 Łódź
Godziny otwarcia: pon.-czw. 12:00-23:00, pt.-sob. 12:00-0:00, niedz. 12:00-22:00

Ato ramen

Ato ramen od jakiegoś czasu wytwarza własny makaron i lokal na tym bardzo dużo zyskał. Mimo, że nie wszystkie rameny z karty mi smakują, to na tonkotsu, które pojawia się czasami „spod lady”, jeżdżę tam specjalnie. Dla tego jednego wariantu. Mam nadzieję, że tonkotsu ramen trafi kiedyś do stałej karty, bo w tej kategorii to zdecydowanie polska czołówka. Wybieram wersję bez kiełków. 😉

Co jedliśmy?

  • tonkotsu ramen

Adres: OFF Piotrowska 138/140
Godziny otwarcia: pn.-czw.: 13:00-22:00, pt.-sb.:13:00-23:00, nd.: 13:00-21:00

Podobne wpisy