Pod tajemniczą nazwą tej drapieżnie poskręcanej rośliny kryje się gorczyca sarepska. Niby należy do tej samej rodziny, co kapusta, ale naturę ma bardziej pikantną – smak jej ziaren znamy z musztardy, ale liście nie są jeszcze tak powszechne. A szkoda, bo zdrowe to to i świetnie smakuje w formie koreańskiej sałatki, służącej za przystawkę i towarzyszącej zarówno głównemu daniu mięsnemu, jak i wegetariańskiemu. W kuchni koreańskiej warzywa najczęściej są szybko obsmażane, blanszowane, marynowane lub kiszone, ale ja polecam wersję raw – surowy musztardowiec nie traci swojej ciekawej, przypominającej mech, konsystencji.
Koreańska sałatka z musztardowca (gyeojaip namul 겨자잎나물)
Składniki:
- 100 gramów liści musztardowca (kapusty sarepskiej)
- 1 ząbek czosnku (ok. 2 łyżeczek w formie drobno posiekanej).
- ½ koreańskiej pasty sojowej doenjang
- 1 łyżka koreańskiego suszonego chili w płatkach gochugaru
- 1 łyżka posiekanej zielonej dymki
- ½ łyżki prażonego sezamu
- 1 łyżka oleju sezamowego
Sposób przygotowania:
Musztardowiec dokładnie myjemy i kroimy na 3-4 cm części. Pozostałe składniki łączymy razem i dodajemy tyle wody, aby powstał sos o konsystencji śmietany. Przed samym podaniem wmasowujemy dłonią sos w liście (warto założyć rękawiczki, bo papryka potrafi dopiec w najmniej oczekiwanym momencie), a na koniec przybieramy cienko pokrojoną dymką i chili.