Jak przeciwdziałać temu zjawisku? W chińskiej restauracjiChina Garden sprawdziliśmy kilka metod, które okazały się skuteczną drogą do satysfakcjonującego posiłku.
Po pierwsze warto nawiązać bezpośredni kontakt z obsługującym nas kelnerem, a jeszcze lepiej z właścicielem przybytku. W tym przypadku nie byłoby to możliwe bez naszej wietnamskiej przyjaciółki władającej językiem chińskim. Mai przełamała najtrudniejszą, a zarazem najbardziej absurdalną z naszego punktu widzenia, żywieniową barierę kulturową – przekonała właściciela, że Polacy mogą jeść oryginalne chińskie potrawy.
Po drugie wychodzimy poza utarte szlaki. Menu zniknęło z naszego pola zainteresowania, kiedy właściciel China Garden zaczął opowiadać o świeżych krabach i przyniósł tacę z egzotycznymi dla nas warzywami – gąbczakiem zwanym lufą, przypominającą lekko gorzkiego i bardziej wyrazistego w smaku ogórka (Luffa acutangula), chińskim szczypiorkiem (Allium tuberosum) i olbrzymią beninkazą szorstką (Benincasa hispida).
Po trzecie współpracujemy z właścicielem przy wyborze dań. Mimo niemiłosiernego obżarstwa (zamówiliśmy osiem potraw), na koniec daliśmy namówić się jeszcze na deser. Nagle w restauracji rozległ się głośny warkot – to właściciel własnoręcznie szykował dla nas mrożony mus z fioletowego ziemniaka. Tak orzeźwiający i kremowy, że wyszliśmy z restauracji przyjemnie odświeżeni i usatysfakcjonowani, a nie po prostu przeżarci
Przygotowane dla nas potrawy w China Garden odznaczały się przede wszystkim świeżością, a skomponowane przez nas menu było bardzo zróżnicowane. Wpierw podano zimne przystawki: pokrojoną w cienkie plasterki, doskonale przyprawioną golonkę wieprzową oraz paseczki żołądków wieprzowych. Następnie na stole pojawiły się kolejne potrawy – zjedliśmy zupę z krabów i beninkazy szorstkiej, dającą uczucie chłodu w letni dzień, grillowane szaszłyki jagnięce przyprawione kminem i chili, kojarzące się z kuchnią muzułmańską, smażone wontony o delikatnym cieście, przeciętną kaczkę z Nanjing (jedyne danie z polskiego menu), gąbczaka z groszkiem cukrowym oraz doskonałego bakłażana faszerowanego mięsem mielonym.
Niestety na kaczkę idealną będziemy musieli jeszcze zaczekać, ale z czystym sumieniem możemy polecić ogromny wybór dań chińskich w restauracji China Garden.Wysiłek włożony w zastosowanie w praktyce naszych rad na pewno się opłaci.
Dwa ostatnie zdjęcia pochodzą ze strony: http://www.chinagarden.pl/