Żar lejący się z nieba nie sprzyja objadaniu się ramenem – ciężkim wieprzowym wywarem oblepiającym usta i zatykającym żołądki pszennym makaronem, dlatego w Omami lato przyniosło zmiany. Po rotacjach personalnych ster przejął Johann Franks, który specjalizuje się w kuchni fusion. Jego interpretacja smaków Wschodu i Zachodu nie jest może odkrywcza (żongluje znanymi połączeniami składników), ale dopracowana pod względem smaku i formy.