Niezmiernie się cieszę, że mogę być w Japonii podczas wejścia w nową erę – Reiwa. Wszystkim Japończykom (i nie tylko), dzisiaj życzę szczęśliwości, dobrobytu i pokoju. I wracam z Kyoto do Osaki.
main
[SZORTY]
4 dni w szkole ramenu
Za mną bardzo intensywne 4 dni. Zdjęć ze szkoły ramenu mam dużo mniej niż bym chciała, ale w końcu pojechałam tam uczyć się i pracować, a nie szlifować warsztat fotograficzny. 😉 Poniżej znajdziecie moją krótką wizualną opowieść z pierwszych dwóch dni w Miyajima Ramen School – gdzie pojawiło się sporo ramenów wegańskich. Wieczorny „street food” wrzucę tutaj osobno. 🙂
[SZORTY]
Wegańskie rameny i Magazyn Podróże
Dzisiaj pod okiem mistrza przygotowałam ramen wegański, który swoją sytością i smakiem zawstydziłby wiele ramenów mięsnych. Oczywiście z makaronem, który wyprodukowaliśmy wczoraj. Zdążyliśmy też wstawić mięsne buliony drobiowo-wieprzowe, ale efekty tego eksperymentu poznam dopiero jutro, podczas kolejnego dnia szkolenia.
[SZORTY]
Spontaniczne omakase w Sushiya
Czekacie na Osakę ale wystąpiły problemy techniczne z transferem zdjęć, więc będą Kielce. Kiedy zaczynaliśmy ucztę, Wiktoria kończyła wizytę u pana Toyo w Izakaya Toyo. Miejscu, które prawdopodobnie już wkrótce będzie oblegane przez jedzeniowych turystów z całego świata za sprawą drugiego odcinka netfliksowego dokumentu Street Food.
[SZORTY]
Przygody pierwszego dnia w Osace
No dobrze, jestem już w pokoju i mówię dobranoc. 🙂
[SZORTY]
Lecę do Miyajima Ramen School!
Yaaaay, udało się! Nie pisałam nic wcześniej, bo nie byłam pewna czy dam radę wszystko poukładać. Ale teraz to już pewne, potwierdzone i opłacone!
[SZORTY]
Wietnamskie kawy Trung Nguyên i Trương Lâm
Nie wiem, czy wrzucanie tekstu o mocnej wietnamskiej kawie w piątek wieczór to dobry pomysł, ale… spróbujmy. 🙂
[SZORTY]
Ōtoro-don
Na taką okazję czekaliśmy ponad rok! Dzięki kilku zbiegom okoliczności wreszcie udało nam się złożyć idealny otoro-don, czyli plastry tłustej części tuńczyka błękitnopłetwego podane na ryżu.
[SZORTY]
Nowe dania w Pumpui
Niesamowicie mnie cieszy, że dzięki nowym lokalom kuchnia tajska w Warszawie zmienia swoje oblicze. Jednak nie tylko dzięki nowym, ale też dzięki zmianom w tych istniejących. Do Pumpui Thai Food trafiają nowe dania będące inspiracją naszą wspólną podróżą do Bangkoku.
[SZORTY]
Noriko Sushi – pierwsza kolacja omakase
Nie chcieliśmy zapeszać ani rozbudzać wygórowanych oczekiwań, ale po wczorajszej wyjątkowej kolacji omakase możemy odetchnąć z ulgą. We Wrocławiu powstał lokal zupełnie wyjątkowy (na skalę kraju, a może i tej części Europy) i pierwszy tego rodzaju w kraju. Marcin Jasiura od środy serwuje swoim gościom nigiri kawałek po kawałku i przekąski otsumami zarówno w formie okonomi („gość wybiera”) jak i omakase („wybiera szef kuchni”). Noriko Sushi nie dostaniecie futomaków, zestawów sushi czy nawet sztucznego wasabi. Takiego fine diningu życzylibyśmy sobie w Polsce więcej.