main

[SZORTY]

Przygody pierwszego dnia w Osace

2019-04-26

No dobrze, jestem ju偶 w pokoju i m贸wi臋 dobranoc. 馃檪

Ale najpierw kr贸tka historyjka. Wszystko mia艂o p贸j艣膰 g艂adko. Samolot l膮duje po po艂udniu, wczesnym wieczorem jestem w szkole ramenu, odbieram klucze do kwatery i id臋 wreszcie spa膰.

Ale tak to tylko w idealnym 艣wiecie. Samolot si臋 sp贸藕ni艂, sprawy lotniskowe przed艂u偶y艂y, uzyskanie karty SIM nie przebieg艂o tak szybko jak planowa艂am i do Osaki dotar艂am ostatecznie kilka godzin p贸藕niej, po 21:00. A szko艂a by艂a ju偶 zamkni臋ta i pada艂 deszcz.

Brak noclegu w tym okresie roku to kiepska opcja, ale na szcz臋艣cie obok szko艂y by艂a pani sprzedaj膮ca takoyaki. 馃檪 Szybko wykona艂a jeden telefon i po chwili by艂am wyposa偶ona w parasolk臋, onigiri i nadziej臋 na rych艂y wypoczynek w w膮skim, ale wygodnym 艂贸偶ku.

Uda艂o si臋. A od jutra ju偶 tylko merytoryczne wpisy i mam nadziej臋 du偶o zdj臋膰.