main

Restauracje

Arigator Ramen Shop atakuje

Wiktoria Górecka - 2018-02-26

W wirtualnej Polsce ramen jest tak modny, że właściwie każde danie święcące przepołowionym kurzym jajem na miękko może zyskać sobie jego imię. Odstawmy jednak sprzed nosa bombardujące nas foodpornowymi zdjęciami smartfony i przyjrzyjmy się temu, co niedawno powstało w realu: Arigator Ramen Shop. Uwielbiane japońskie nudle to w większości lokali dodatek do menu, który nie jest traktowany do końca serio – brak mu podstawowych elementów, więc osłania się „autorskością” dzieła.

Nowy gastronomiczny zwierz zaczaił się na Pięknej

W potencjał ramenu jako pierwsi uwierzyli Vegan Ramen Shop. Na początku myślałam, że jedynym wytłumaczeniem mocy ich wywarów jest dodatek mięsożernych roślin, ale zajrzałam im do garnków i okazało się, że rośliny po prostu są dobre. Niemniej muszę przyjąć do wiadomości, że nie wszyscy się ze mną zgadzali – kontestujący ten fakt mięsożercy z krwi i kości zadowolić się musieli soczystymi snami o świńskich ramenach. Do tej pory. Teraz mogą iść do Arigator Ramen Shop.

Nowy gastronomiczny zwierz zaczaił się na Pięknej, w sąsiedztwie swoich siostrzanych lokali. Mamy więc do czynienia ze świadomym konceptem i klimatycznym wnętrzem dopieszczonym do najdrobniejszych detali. Czy jednak ogromna postać Darumy, spoglądająca na gości ślepymi oczami, zapewni temu miejscu wystarczające powodzenie?

 (Arigator Ramen Shop)

Pierwsze na co zwracam uwagę to decyzja o rozmieszczeniu gości przy kontuarach i otwarta kuchnia – w takich warunkach, zbliżonych do japońskiej ramenya, nastawiona na ciągłe interakcje ekipa robi profesjonalne wrażenie. Najbardziej uderza mnie jednak szczerość szefa kuchni – Bartka Sobieraja. Chętnie dzieli się wynikami swoich zmagań z ramenem i widać, że ma ambicje, aby z każdym dniem osiągać jeszcze więcej. To mnie zupełnie rozbraja i chociaż już na początku jestem rozczarowana makaronem, to po raz kolejny sprawdza się, że do lokali wracam nie tylko ze względu na jedzenie, ale również na ludzi.

W karcie Arigatora mamy do wyboru pięć ramenów

Sprowadzana z Japonii mąka nie gwarantuje jeszcze sukcesu – grube nitki mimo zwiastującego alkaliczność żółtego koloru konsystencją przypominają spaghetti. Trochę smutek, ale z drugiej strony trzeba wykazać się nie lada odwagą, żeby zdecydować się od początku na własną produkcję zamiast korzystać, jak w innych lokalach, z gotowców Sun Noodles czy Yetztu. Ocenę słuszności wyboru pozostawiam Wam – idźcie i jedzcie. Moje oczekiwania wobec pierwszego (niewegańskiego) lokalu specjalizującego się w ramenie są jednak wyjątkowo wysokie i wierzę, że z makaronem będzie już tylko lepiej. Ale na razie duży minus – w końcu dobry sprężysty makaron to absolutna podstawa tego japońskiego dania.

W obecnej karcie Arigator Ramen Shop mamy do wyboru pięć ramenów, z których dwa początkowe (shio i shoyu) odwołują się do tradycji, a pozostałe trzy to freestyle. Pierwszy z nich o wywarze rybno-drobiowym, w którym tare powstało na bazie soli, to mój faworyt. Położyłabym większy nacisk na jego morską bazę, ale tak naprawdę największe wrażenie robią z wyczuciem skomponowane dodatki: pomidory, małże sercówki, szczypior (zielona część dymki?), wodorosty nori, rybne naruto i cienkie plastry chashu (mogłyby być bardziej różowe, ale rozumiem, że w Polsce spożywanie w takiej postaci wieprzowiny budzi kontrowersje).

Dwie kolejne pozycje – shoyu ramen i BBQ spicy miso ramen to pozycje dla zdeklarowanych mięsożerców. Jest i jajko marynowane (jak dla mnie odrobinę zbyt delikatnie), spora porcja mangalicy – szczególnie dobra w przypadku boczku i zaskakujące czarne naruto. Shoyu oczywiście miał być lżejszy, ale jakoś tak wyszło, że oba rameny atakują swoim ciężarem, ale moim zdaniem potrzebują większej głębi i złożoności smaku.

 (Arigator Ramen Shop)

Ostatnie dwa rameny są kontrowersyjne. Tantan kuro ramen – do głębi czarny od sepii i sezamu znacznie odbiega od tego, czego spodziewać się możemy po nazwie nawiązującego do pikantnego tantan ramenu o wyraźnie chińskich korzeniach. To pozycja dla osób, które ucieszą pływające w nim morskie stwory i odmienność od klasyki ramenu. Optowałabym jedynie za zmianą nazwy. 😉

Natomiast o opcji wege w Arigator Ramen Shop w ogóle wolałabym zapomnieć. 😉 Na szczęście po warzywnej zupie krem doprawionej sosem sojowym zamówiliśmy jako przystawkę boczek kakuni – czysty smak tłuszczu z mangalicy w połączeniu z sosem śliwkowym i pikantnym imbirem sprawił, że rozpłynęliśmy się w mięsariańskiej rozkoszy.

Ostatnie dwa rameny są kontrowersyjne

Gdyby było Wam za mało wrażeń to pośród przystawek każdy znajdzie coś dla siebie – szpinak wodny hojnie doprawiony prażonym czosnkiem, kwaśne plastry rzodkwi arbuzowej (NIE rzepy!) z maleńkimi krewetkami czy smażone tofu z sojowym sosem.

Desery nie są może typowym elementem w ramenya, ale cóż – jesteśmy w Polsce i prędzej zerwę z tradycją niż odmówię kremowi yuzu z czekoladowymi ciasteczkami i pudrem z kolendry. Gorzej wypada biszkopt z mascarpone i matchą, ponieważ sproszkowana herbata kompletnie zatraciła swój żywo zielony kolor.

Wreszcie doczekałam się ramen shopu dla mięsożerców! Ramen to podobno droga i Arigator Ramen Shop właśnie stanął na jej początku. Trzymam kciuki za to miejsce i mam nadzieję, że Bartek Sobieraj ze swoją świtą krok po kroku będą dążyć do glutenowej doskonałości!

Arigator Ramen Shop

Adres: ul. Piękna 54, Warszawa
Godziny otwarcia: pon.-niedz. 13:00-16:00, 17:00-22:00
Telefon: 730 303 103

shio ramen (chashu, muszle sercówki, pomidorki cherry, szczypior, naruto) - 32 zł (Arigator Ramen Shop)
shio ramen (chashu, muszle sercówki, pomidorki cherry, szczypior, naruto) – 32 zł
shio ramen (chashu, muszle sercówki, pomidorki cherry, szczypior, naruto) - 32 zł (Arigator Ramen Shop)
shio ramen (chashu, muszle sercówki, pomidorki cherry, szczypior, naruto) – 32 zł
shoyu ramen (boczek kakuni, jajko, wakame, prażony czosnek, szczypior) - 32 zł (Arigator Ramen Shop)
shoyu ramen (boczek kakuni, jajko, wakame, prażony czosnek, szczypior) – 32 zł
shoyu ramen (boczek kakuni, jajko, wakame, prażony czosnek, szczypior) - 32 zł (Arigator Ramen Shop)
shoyu ramen (boczek kakuni, jajko, wakame, prażony czosnek, szczypior) – 32 zł
BBQ spicy miso ramen (wieprzowina BBQ, grzyby shitake, palona dymka, naruto, jajko) - 32 zł (Arigator Ramen Shop)
BBQ spicy miso ramen (wieprzowina BBQ, grzyby shitake, palona dymka, naruto, jajko) – 32 zł
BBQ spicy miso ramen (wieprzowina BBQ, grzyby shitake, palona dymka, naruto, jajko) - 32 zł (Arigator Ramen Shop)
BBQ spicy miso ramen (wieprzowina BBQ, grzyby shitake, palona dymka, naruto, jajko) – 32 zł
tantan kuro ramen (dorsz, kalmar, naruto, jajko, szczypior, rzepa arbuzowa) - 32 zł (Arigator Ramen Shop)
tantan kuro ramen (dorsz, kalmar, naruto, jajko, szczypior, rzepa arbuzowa) – 32 zł
tantan kuro ramen (dorsz, kalmar, naruto, jajko, szczypior, rzepa arbuzowa) - 32 zł (Arigator Ramen Shop)
tantan kuro ramen (dorsz, kalmar, naruto, jajko, szczypior, rzepa arbuzowa) – 32 zł
veggy shoyu ramen (wędzone tofu, musztardowiec, grzyby shitake, por, szczypior) - 32 zł (Arigator Ramen Shop)
veggy shoyu ramen (wędzone tofu, musztardowiec, grzyby shitake, por, szczypior) – 32 zł
veggy shoyu ramen (wędzone tofu, musztardowiec, grzyby shitake, por, szczypior) - 32 zł (Arigator Ramen Shop)
veggy shoyu ramen (wędzone tofu, musztardowiec, grzyby shitake, por, szczypior) – 32 zł
smażone tofu, sos na bazie sosu sojowego, rzepa biała - 14 zł (Arigator Ramen Shop)
smażone tofu, sos na bazie sosu sojowego, rzepa biała – 14 zł
szpinak wodny, sos sojowy, prażony czosnek - 12 zł (Arigator Ramen Shop)
szpinak wodny, sos sojowy, prażony czosnek – 12 zł
siekane krewetki, rzepa arbuzowa, kolendra, ostry olejek - 18 zł (Arigator Ramen Shop)
siekane krewetki, rzepa arbuzowa, kolendra, ostry olejek – 18 zł
boczek kakuni, sos śliwkowy, imbir marynowany - 15 zł (Arigator Ramen Shop)
boczek kakuni, sos śliwkowy, imbir marynowany – 15 zł
yuzu fruti (krem yuzu, kolendra, chrupki czekoladowe) - 20 zł (Arigator Ramen Shop)
yuzu fruti (krem yuzu, kolendra, chrupki czekoladowe) – 20 zł
matcha cake (biszkopt, matcha, krem mascarpone) - 15 zł (Arigator Ramen Shop)
matcha cake (biszkopt, matcha, krem mascarpone) – 15 zł