Teksty krytyczne powstają w bólach i zastanawiamy się długo czy w ogóle je tworzyć. Budzą one negatywne emocje u restauratorów, szefów kuchni, ale często też u czytelników. Dlaczego więc czytacie ten wpis? Zdecydowałem się go opublikować, bo krytyka będzie dotyczyć nie ludzi, lecz produktu. Zanim powiecie, że „to ludzie decydują o produkcie”, ja powiem: przeczytajcie tekst do końca, żeby zobaczyć dlaczego to właśnie w ludziach tworzących Wabu widzimy największy potencjał do zmian na lepsze.