Nowy ramen w MOD to fetysz dla głodnych trendów foodie. Bo czy może być coś bardziej foodpornowego niż idealne jajko 63-stopnie, którego białko rozkosznie trzęsie się, a żółtko pokrywa doprawiony najmodniejszą zieloną herbatą sprężysty makaron? Do tego garść nowalijek, boczniaki, plasterki trufli i wyrazisty wywar, pachnący morskimi głębinami. Nie wiem jak Wy, ale będę go jadła. W każdej ilości!