Przyznajemy się bez bicia. Mamy słabość i sentyment do domowej kuchni japońskiej. Wbrew obiegowym opiniom nie zawsze jest to kuchnia produktu (choć może nią być!), a niektóre połączenia wyglądają bardzo swojsko. Bo jak inaczej nazwać schabowego w panierce z „sałatką z ogórków”. Ale niech pozory Was nie zwiodą. Wywar dashi, mirin, sake, sos sojowy czy nori sprawiają, że smaki te są nie do pomylenia.